Z usług tej kancelarii warto skorzystać
O nieuczciwych kancelariach
Ostatnio znów zrobiło się głośno o wyłudzaniu pieniędzy przez kancelarię prawniczą. Sprawa dotyczy internautów, którzy rzekomo ściągali i udostępniali firmy pornograficzne jednego z dystrybutorów. Pisma trafiały nawet do starszych ludzi, którzy nie posiadają łącza internetowego. Kancelaria wzywała do zapłacenia grzywny na rzecz dystrybutora w ramach łamania praw autorskich. Problem polegał na tym, że większość osób, do których trafiły tego typu listy zwyczajnie nie pobierała tego typu materiałów, nie wspominając o udostępnianiu. Jest to typowe wyłudzenie i oszustwo, jednak niestety bardzo trudno jest firmę oskarżyć o to przestępstwo. Jeśli dostaniesz takie pismo to nie przelewaj żadnych pieniędzy! Możesz spróbować walczyć o sprawiedliwość i zgłosić to do prokuratury, jednak szanse na to, ze zostanie wszczęte jakiekolwiek postępowanie karne są niestety niskie.
Ignorancja szkodzi - przykład
Kompletny brak znajomości prawa może być powodem dużych problemów w życiu. Niektórym się wydaje, że ściąganie z internetu plików muzycznych, gier, czy filmów jest nielegalne.
Nie jest to jednak prawdą - nielegalne jest jedynie ROZPOWSZECHNIANIE takich materiałów, niezależnie od tego, czy mamy z tego jakieś korzyści materialne, czy nie.
Z powodu braku tej wiedzy jedna z kancelarii wysłała pisma do niektórych internautów, w których była informacja o złamaniu prawa autorskiego. Naliczono grzywnę w wysokości 500 zł za ściągnięty film (jeden z polskich). Sporo osób się wystraszyło o zapłaciło te pieniądze, mimo że tak naprawdę nie złamali żadnego prawa. Chcę tylko zwrócić uwagę na to, że jeżeli jakieś postępowanie jest powszechnie uznane za niemoralne, to nie jest równoznaczne z tym, że jest nielegalne. Pobieranie plików jest nieetyczne, ale jeżeli ich nie udostępniamy, nie popełniamy żadnego przestępstwa. Warto o tym wiedzieć, żeby nie paść ofiara oszustów, którzy żerują na niewiedzy internautów.
Definicja piractwa medialnego:
Piractwo medialne ? potoczne określenie działalności polegającej na nielegalnym kopiowaniu i posługiwaniu się własnością intelektualną (programami komputerowymi, muzyką, filmami itp.) bez zgody autora lub producenta i bez uiszczenia odpowiednich opłat.
Według twórcy ruchu Wolnego oprogramowania, Richarda Stallmana, termin ?piractwo? ma wpływać na świadomość i oceny moralne użytkowników przekonując, że dzielenie się informacją z innymi jest złe i moralnie równoważne napadaniu na statki, porywaniu oraz mordowaniu załogi i pasażerów (piractwo). Stallman proponuje zamiast tego określenia używać neutralnych pojęć takich jak zabronione kopiowanie (ang. prohibited copying) czy nieautoryzowane kopiowanie.
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Piractwo_medialne